Wyjazd Ciechocinek, ognisko + afterparty…
Kolejny weekend – i końca sezonu nie widać
Powstał więc kolejny pomysł na wycieczkę. Tym razem padło na Aleksandrów Kujawski, gdzie jeden z naszych przyjaciół jechał w związku z obchodami Święta Zmarłych.
Zbiórka, ogłoszona na forum klubowym i na MB spowodowała niespodziewany odzew – na parkingu przy Orlenie czekało 17 maszyn Widać wyraźnie, że nikt nie chce się jeszcze w tym roku żegnać z motocyklem…
Taka ekipa na trasie robiła duże zamieszanie, ale wszyscy trzymali się bardzo krótko, jak na tak liczny skład - w końcu sami wytrawni jeźdźcy
..tylko niektórzy właściciele czarnych fujar odczuwali ciśnienie, czemu dawali wyraźny upust przed każdym zestawem winkli….
Jako, że trasa była krótka pierwszy przystanek zrobiliśmy przed Aleksandrowem…
….a kolejny na łoscypka i kwaśnicę….
..kolejny na ognisko u Wiadomo Kogo..
..właściciela Psa Baskerville’ów
..a potem jeszcze było afterparty w Fordonie, ale tych fotek już nie wkleimy…
Pozdrowienia dla wszystkich uczestników i do zobaczenia!