Kolejny weekend – i końca sezonu nie widać :)

Powstał więc kolejny pomysł na wycieczkę. Tym razem padło na Aleksandrów Kujawski, gdzie jeden z naszych przyjaciół jechał w związku z obchodami Święta Zmarłych.


 

Zbiórka, ogłoszona na forum klubowym i na MB spowodowała niespodziewany odzew – na parkingu przy Orlenie czekało 17 maszyn :) Widać wyraźnie, że nikt nie chce się jeszcze w tym roku żegnać z motocyklem…

Taka ekipa na trasie robiła duże zamieszanie, ale wszyscy trzymali się bardzo krótko, jak na tak liczny skład - w końcu sami wytrawni jeźdźcy :)

..tylko niektórzy właściciele czarnych fujar odczuwali ciśnienie, czemu dawali wyraźny upust przed każdym zestawem winkli…. ;)

 

Jako, że trasa była krótka pierwszy przystanek zrobiliśmy przed Aleksandrowem…

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

….a kolejny na łoscypka i kwaśnicę….

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

..kolejny na ognisko u Wiadomo Kogo..

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

..właściciela Psa Baskerville’ów ;)

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

..a potem jeszcze było afterparty w Fordonie, ale tych fotek już nie wkleimy… ;)

 

Pozdrowienia dla wszystkich uczestników i do zobaczenia!